Ostatni sejmikowicze
Kozak wracając do domu ciągle się po za siebie oglądał, widocznie ważył jakieś pomysły, to kiwając głową odpędzał je od siebie; nakoniec gdy ku dziedzińcowi zbliżał się,
otrząsł się nagle, jakby ciężar jaki ze siebie zrzucał, a z właściwym spokojem i powagą, powszechnie znany w domu jako alter ego samego pana, wydał rozkazy ażeby gościom podano
wieczerzę, i sam im do niej posługując oświadczył exkuzę pańską, że im przy wieczerzy kompanii dotrzymać nie może.
Towarzysze Cześnika przypuszczając, że po takich przejściach, wytchnienie było mu wielce poządanem i skutecznem, o gospodarza nie dopominali się sami posiliwszy się,
przeprowadzeni przez Hryhora do komnat dla się przeznaczonych, na sen udali się. Lecz nazajutrz nie widząc gospodarza z początku dziwić się, a następnie i niepokoić zaczęli.
Hryhory zapytany odpowiedział ze zwyczajnym spokojem, że Cześnik po przybyciu wydał mu na podwórzu jakieś zlecenie, i kazał mu gości przeprosić, że z nimi do stołu nie
zasiądzie; odtąd zaś pana nie widział i coby się z nim stało, nie wie.
Gdy na drugi i trzeci dzień Cześnik nie okazywał się, na wieść o jego zniknięciu powstał alarm w całej Czerwonogrodzkiej ziemi; przedrabowano wszystkie kąty, zarządzono
obławę po lasaah, nurtowano w wód głębiach, i do koła żadnego zakątka bez obejrzenia nie zostawiono.
Hryhory z powagą brał pozorny udział w wszystkich poszukiwaniach, a zapytany, jedno odpowiadał.
Przy obcych zawsze maskę posągowej obojętności zachować umiał, lecz skoro czuł się niedostrzeżonym, natychmiast śpieszył do wieży, siadał przy drzwiach, do otworu ucho
przykładał, nawet głosu próbował, chociaż wiedział, że ten dojść tam nie może.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 Nastepna>>